Katarzyna Gromska

Katarzyna Gromska

Pani Kasia jest głosem tych, którzy sami nie mogą poprosić o pomoc. Dała całą siebie tym, których zawiódł człowiek. Życie poświęciła zwierzętom, głównie psom. Jak sama mówi, to jej misja, coś, co sprawia jej przyjemność i satysfakcję. Wiele lat temu zgłosiła się jako wolontariuszka do radomskiego schroniska dla zwierząt (w 2006 roku), od 2010 roku pracuje tam już na pełny etat. Jednak jej obowiązki nie kończą się po 8 godzinach pracy. Zdarza się często, że mimo zakończenia pracy – praca wraca wraz z nią do domu. To zatrudnienie 24 h na dobę. Organizuje liczne akcje, wspiera działania na rzecz rozwoju świadomości społecznej dotyczącej zwierząt, odwiedza szkoły i przedszkola. Wierzy, że te działania zaprocentują w przyszłości.

Mimo wielu wyrzeczeń stara się zapewnić jak najlepszy los niechcianym i porzuconym zwierzakom. Walczy o to, aby bezdomne psy i koty nie straciły nadziei na to, że ich życie w końcu się odmieni. Każdy ma taką szansę, a najważniejsze, to w tę szansę nie zwątpić. To jej główne zadanie – niedopuszczenie do utraty nadziei. Największą radość sprawia jej udana adopcja i wdzięczność, którą dostrzega wtedy w oczach swoich byłych podopiecznych. W swoim życiu wyadoptowała już około 6000 psów!

Sama jest aktualnie opiekunką 13 piesków i kota. Większość została uratowana z piekła. Dolar ma dwie i pół nogi i wyciągnął go dźwig spod auta. Suczka rasy amstaff przez wiele lat była honorową dawczynią krwi. Poza tym pani Kasia prowadzi dom tymczasowy, przez który przewinęło się ponad 500 psów!

Pani Kasia powtarza jednak, że sama niewiele mogłaby zdziałać. Ona jedynie porusza lawinę. Ale tak to jakoś jest, że przyciąga mnóstwo cudownych osób, zawsze gotowych do poświęcenia.

Głosuj w zakładce GŁOSOWANIE!